wtorek, 15 listopada 2011

Mineralny róż do policzków - Mary Kay

Mineralny róż do policzków jest bezzapachowy, został przebadany dermatologicznie i nie tworzy zaskórników. Nie zbija się w zmarszczkach i zagłębieniach. Róż zawiera witaminy A, C i E. Gładko się rozprowadza i długo się utrzymuje.

Faktycznie się łatwo rozprowadza, z powodzeniem utrzymuje się cały dzień. Pięknie "wtapia się" w skórę i wygląda naturalnie. Mam w tej chwili 3 Mineralne róże (Shy Blush, Cherry Blossom i Sunny Spice) i wygląda na to, że przez kilka lat nie będę potrzebować żadnego nowego, bo są bardzo wydajne. Shy Blush jest brzoskwiniowo-różowy, świetny na codzień, ma trochę drobinek. Cherry Blossom to zgaszony róż, niemal matowy. Na żywo wydaje mi się bardzo podobny do różu Black Honey Clinique. Sunny Spice jest beżowy, naturalny, niemal matowy. To mój najnowszy nabytek i już widzę, że zastąpi Shy Blush jako kolor na codzień.

Foto z katalogów MK; kliknij, żeby powiększyć

Niestety 3 miesiące temu wycofano 2 piękne kolory - Strawberry Cream i Cherry Blossom (Truskawka jest już od dawna wyprzedana, ale Wisienkę ponoć jeszcze można dostać). Za to zostały wprowadzone Coral Sunrise i Orchid, oba z drobinkami.

Ciekawostka: ostatnio doczytałam się na stronie Temptalia, że Shy Blush to 100% odpowiednik słynnego różu firmy NARS w odcieniu Orgasm. Miło wiedzieć, że mam coś, co wygląda jak Orgasm, za ułamek jego ceny :)


Gdzie kupić: konsultantka Mary Kay

Cena: 45zł/5g

Ocena: 4,5/5. Polecam, naprawdę warte swojej ceny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz