niedziela, 9 października 2011

Konsultacje Clinique

Byłam dziś na konsultacjach Clinique w Galerii Mokotów. Miejscem konsultacji było coś w rodzaju dużego, około 6-stanowiskowego, podium na środku korytarza. Każde stanowisko miało komplet kosmetyków pielęgnacyjnych Clinique, kolorówka najwyraźniej była wspólna.

Moją konsultantką była konkretna i kompetentna dziewczyna, która po zorientowaniu się w moich potrzebach bardzo fachowo i wyczerpująco przedstawiła mi odpowiednie produkty. Po "części teoretycznej" oczyściła i nawilżyła moją skórę wybranymi wcześniej kosmetykami, a po tym nałożyła podkład i puder. Zaproponowała mi wypróbowanie kolorówki, na co się z chęcią zgodziłam i wybrałam serię "Black Honey", która zainteresowała mnie już w momencie kiedy o niej usłyszałam po raz pierwszy.

Wypróbowałam 3 produkty z tej serii - róż, tusz do rzęs i pomadkę/błyszczyk. Tusz bardzo mi się spodobał, pięknie podkreślił i rozdzielił moje rzęsy. Róż i pomadka/błyszczyk mają dość intensywne kolory, dlatego warto nakładać je bardzo oszczędnie i dodawać warstwy w miarę konieczności. Mimo to, są to kolory na tyle zbliżone do naturalnego koloru ust i rumieńca, że wyglądały dobrze. Błyszczyk niemal się nie kleił, a kolor wytrzymał ok. 3-4 godziny. W różu się zakochałam, nakładany z umiarem wygląda przepięknie.

Podsumowując: konsultacje były bardzo udane, zakończone otrzymaniem prezentu (miniatura tuszu High Impact lub miniatura kremu All About Eyes Rich do wyboru) - wybrałam tusz i nie mogę się doczekać kiedy obecny mi się skończy. Jestem zadowolona z wypróbowanych kosmetyków, choć muszę przyznać, że po 2-3 godzinach czułam ściągnięcie skóry na policzkach i pod oczami (prawdopodobnie przez to, że konsultantka przesadziła z pudrem).


Uwaga: jutro jest ostatni dzień konsultacji Clinique w Galerii Mokotów!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz